RODO jest czymś co zaprząta wiele głów, odkąd weszło w życie. Nie inaczej jest w naszej firmie, która dba o to by oswoić temat RODO ludziom, którzy nie maja na ten temat takiej wiedzy jak nasi pracownicy. Tematy związane z RODO przewijają się codziennie na korytarzu, w kuchni, w pokojach. Na cotygodniowych „burzach mózgów” w gabinecie Zarządu, w którym czasem bywa głośno, burzliwie, ale zawsze udaje się dojść do porozumienia. Początkowo miałam obawy i troszkę bałam się tych burz, ale wiem, że nawet po największej wychodzi słońce w postaci uśmiechów Szefostwa, więc wiem, że też są potrzebne.
Audyt, outsourcing IOD były kiedyś dla mnie jak czarna magia, ale teraz nawet dla mnie – pracownika działu office – są zrozumiałe i jasne. Lubię czasem z mojego „punktu dowodzenia” obserwować, jak praca wre w naszym biurze, słuchać rozmów i dyskusji, można się naprawdę wiele nauczyć. Lubię też dbać o miłą atmosferę by pracowało się nam lepiej. Lubię rozmawiać, pytać.
I jak się zastanowię z czym jeszcze kojarzy się RODO, to dla mnie kojarzy się z zapachem kawy. Jej zapach unosi się delikatnie po biurze przez cały dzień. Kawa sypana, rozpuszczalna. Z mleczkiem, czarna, mała, duża. Dopita w całości lub zapomniana w ferworze pracy. Jednych pobudza do myślenia, inni lubią jej smak, lub potrzebują chwili relaksu by złapać dystans do problemu nad którym pracują.
Prócz kawy zawsze inni pomogą w złapaniu dystansu, jesteśmy małą firmą, więc nie jesteśmy anonimowi. Jeśli ktoś ma trudne sprawy z klientem, parzymy melisę, jeśli odniesie sukces, wspólnie świętujemy. To firma, w której lubię pracować 🙂
Agata Zasztowt-Mroczek