Dane miały by zostać uzupełnione o dane z portali społecznościowych, dane dotyczące zachowania klienta w Internecie, dodatkowo połączone z danymi od firm telekomunikacyjnych. Projekt ten ma na celu zaoferowanie klientowi lepszej ceny produktu, która wynikałaby z większej możliwości oszacowania kosztu ryzyka, a ostatecznie przedstawienia oferty, która byłaby w pełni dedykowana dla klienta. W taki sposób uzupełnione dane miałyby być również odsprzedawane do innych firm, np. firm ubezpieczeniowych czy nawet headhunterskich. Czy wtedy aby na pewno otrzymalibyśmy korzystniejszą ofertę? Np. w przypadku ubezpieczenia na życie, jeżeli taka baza zostanie uzupełniona o informację na temat palenia papierosów, cena zaoferowanego nam ubezpieczenia automatycznie wzrośnie. Na szczęście dane klientów będą w ten sposób przetwarzane dopiero po wyrażeniu przez nich zgody, ale niestety duży procent klientów nie jest świadomy tego na co wyraża zgodę i podpisuje wszystkie oświadczenia załączane do umów. Miejmy nadzieję, że osoby powiązane z ochroną danych przyjrzą się bliżej tym planom.
Pełny wywiad dostępny na stronie TVN CNBC: http://www.tvncnbc.pl/zmiany-w-zarzadzie-alior-banku,306356.html